Życie z tradycją w tle

Opublikowano: 4 września 2018

Jest taki region w Polsce, w którym tradycje średniowieczne są wyjątkowo żywe. Tu przeszłość łączy się z teraźniejszością, a w sąsiedztwie nowoczesnych domów można zauważyć warowne zabudowania. Mowa oczywiście o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, zwanej także Jurą, ponieważ tworzące ją skały wapienne powstały w okresie jurajskim.

Obszar jurajski obfituje w wiele atrakcji turystycznych, kulturowych i przyrodniczych. Każdy, kto choć raz odwiedził to miejsce, na pewno jeszcze wróci. Jest bowiem do czego wracać. Bez wątpienia do największej atrakcji turystycznej należy szlak „Orlich Gniazd”, z perełką na czele, czyli Zamkiem Ogrodzienieckim w Podzamczu. Miejsce to tętni życiem przez cały okres ruchu turystycznego. Niemal w każdy weekend na zamku odbywa się jakaś impreza, a są to zazwyczaj turnieje rycerskie lub imprezy rekonstrukcyjne, takie jak coroczny Najazd Barbarzyńców. Będąc w Podzamczu, nie sposób nie odwiedzić kompleksu parkowo-pałacowego w Pilicy, ruin zamku w Smoleniu czy Doliny Wodącej, gdzie przechadzając się pomiędzy bujną roślinnością, można trafić na jaskinie.

Bogactwo kulturalne tego regionu obfituje w liczne obrzędy, rytuały, tradycje czy legendy.  Są one zazwyczaj związane z wydarzeniami historycznymi, które miały miejsce w okolicznych osadach. Nie brakuje również regionalnych smakołyków. Będąc na Jurze, bezwzględnie należy spróbować prażonek pieczonych w żeliwnym kociołku, zalewajki czy pajdy chleba ze smalcem.

Teren Jury położony w sąsiedztwie dużych aglomeracji miejskich, atrakcyjność krajobrazowa oraz doskonałe tereny rekreacyjne z licznie usianymi ścieżkami rowerowymi i miejscami do wspinaczek, ściąga turystów niemal z całej Polski. Zarówno latem, jak i zimą można tutaj doskonale wypocząć i zapomnieć o problemach codzienności. Warto zatem przyjechać na Jurę, choćby po to, aby odbyć magiczną podróż w czasie.

Artykuł powstał w ramach realizacji przez Fundację Centrum Inicjatyw Lokalnych zadania publicznego pn. Festyn jurajski, dofinansowanego z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego.

 

Przeczytaj poprzednie artykuły na stronie